Przypomnijmy, nie żeby atmosferę i tak już gorącą sztucznie podgrzewać, lecz dla uporządkowania spraw: tysiące sztab złota - depozyt największych siedemnastu banków regencji wrocławskiej (obejmującej również Łużyce) i całej Prowincji Śląskiej - warte według stawek roku 1945 sześćdziesiąt milionów dolarów, według dzisiejszych zaś grubo ponad półtora miliarda, spoczywają sobie bezpiecznie w pociągu ukrytym w podziemnym tunelu na 65 kilometrze trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych.
Nie jest to informacja z gatunku stuprocentowych, lecz prawdopodobieństwo szczęśliwego znaleziska znacznym jest i wciąż rośnie, skoro dwaj eksploratorzy zaangażowali poważne środki w uzyskanie wszystkich niezbędnych biurokratycznych pozwoleń, z góry godząc się na oddanie 90 % skarbowi państwa polskiego.
Szlachetni eksploratorzy kopać zaczną w następny czwartek, a być może wcześniej, zmylając gapiów i zainteresowane ambasady. Kopać będą z uwagi na upały głównie nocami w upiornej scenerii godnej najlepszej nazistowskiej tradycji.
Skarb Wrocławia z całą pewnością nie został wywieziony z Dolnego Śląska - nie było na to czasu ani możliwości logistycznych. Esesmani i kierownictwo NSDAP Niedeschlesien przekonani byli, że tu po wojnie spokojnie wrócą, choćby dlatego, że nikt wtedy nie wierzył, że cały Dolny Śląsk trwale przypadnie Polsce. Wszyscy, a szczególnie naziści uważali, że Niemcy tu wrócą, w ten czy inny sposób.
Inne lokalizacje skarbu Breslau są dużo mniej realistyczne. Dwie najpoważniejsze to cesarskie zapory w Leśnej (wszystkie podziemne tunele zalane i zaminowane) oraz bezpośrednie zaplecze byłego sztabu Śląskiego Okręgu Wojskowego przy ulicy Pretficza we Wrocławiu. Za ostatnią lokalizacją przemawia wygodna bliskość oraz fakt, że w pierwotnej koncepcji aliantów granica polsko-niemiecka przebiegać miała na Odrze, nie na Nysie Łużyckiej. Południe Wrocławia przypadłoby w takiej konfiguracji Niemcom. Ten argument wspiera jednak w tym samy stopniu lokalizację wałbrzyską.
Chłopaki będą kopać, my zaś cali w nerwach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz